Rano budzik dzwonił o 7.30. Niestety nikt nie wstał. Dopiero o 9.30 zeszliśmy z lózek i chwile poxniej bylismy na sniadaniu.
Po śniadaniu i 15 minutowym spacerze w kierunku KLCC doszliśmy do Petronas Towers. Niestety o tej godzinie nie mielismy szansy na wjechanie do góry. Postanowilismy obejrzeć KL z KL Tower. Kosztowało nas to co prawda 38 ringit za osobe ale było warto. okolo 13.00 pojechalismy do The Mall... w przewodnikach - drugie najwiueksze centrum handlowe w kula lumpur - wg nas totalna lipa.. nie warto tam jechac... Zamowilismy taxi i pojechalismy do Little India.. i po wyjściu z Taxi zastał anas burza z piorunami jakiej w zyciou nie widzialem... Po odczekaniu 30-40 minut pojechalismy do hotelu. nadrobiliśmy czas na rozmowy z rodzina i teraz gramy w karty, Przed nami dzis jeszcze little india i china town.
Pozdrawiamy.
Pa.